Kino. To miejsce to również jedno z naszych obowiązkowych punktów na mapie, podczas ferii czy wakacji. Każdy z naszych podopiecznych uwielbia chodzić na filmy i nigdy nie marudzą :) Tym razem padło na film: "Gdzie jest Dory?". Jest to film twórców "Gdzie jest Nemo?" i jak można się domyślić jest równie wzruszający i zabawny. Seans nie mógł się rzecz jasna odbyć bez prowiantu. Przed filmem odbyło się polowanie na popcorn, colę i inne niezbędne do jedzenia rzeczy ;)
Odkąd Dory była maleńką rybką, cierpiała na amnezję. Pewnego dnia, razem ze swoimi rodzicami widzi przypływ, ale - niestety - fala wciąga ją, oddzielając tym samym od rodziców. Od razu chciała odnaleźć swoją rodzinę, ale nie pamiętała nawet, jak płynęła w kolejne miejsca... W czasie tej wędrówki przypadkiem spotkała Marlina.
Kilka lat później, Dory postanawia zostać asystentką nauczyciela młodych ryb. Cała gromadka rusza, aby zobaczyć wędrówkę płaszczek. Nagle Dory przypomina sobie, że ma swoich rodziców! Razem z Marlinem, jego synem Nemo, oraz dzięki pomocy m.in. wielorybicy Nadziei i ośmiornicy Hanka, rozpoczyna wędrówkę do Instytutu Życia Morskiego u wybrzeży Kalifornii, aby odnaleźć swoją dawno utraconą rodzinę.
- opis filmu pochodzi ze strony wikipedia.pl
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz